Aktualności

Zioła: Zrobiłem swoje!

Jan Zioła dostaje coraz więcej szans od trenera Andrzeja Sawickiego. Siedemnastolatek mocno puka do pierwszego zespołu i chce w nim zakotwiczyć na dobre. Junior dał świetną zmianę w meczu z Czarnymi-Browar Witnica. Wywalczył karnego oraz zanotował asystę przy golu Wojtka Okińczyca. Oby tak dalej!

 

- Mieliśmy mecz pod kontrolą od początku do końca - przyznał Zioła - Wydaje mi się, że było to jedno z lepszych spotkań w naszym wykonaniu. Ja wszedłem w drugiej połowie i myślę, że zrobiłem swoje. Chciałbym dawać takie zmiany w każdym pojedynku. Zawsze musimy starać się narzucić swój styl gry. Nie da się tak grać przez 90 minut, ale robimy wszystko, aby ta dyspozycja się utrzymywała. Wykonuję swoją pracę na treningach i czekam na szansę. Kiedy ona nadchodzi, to staram się ją wykorzystać. Czuję zaufanie trenera. Chyba o to chodzi w zielonogórskiej piłce, aby grało jak najwięcej młodych zawodników. Fajnie, że wychowankowie ogrywają się w czwartej lidze. Oby w trzeciej było podobnie (śmiech). To mój pierwszy sezon w seniorskiej piłce. Uważam, że czwarta liga jest dość mocna i bardzo fizyczna. Nie mam jeszcze takich warunków, aby konkurować z niektórymi na równi, ale jestem zadowolony ze swojego pierwszego kroku. W meczu z Witnicą było bardzo dobrze. Dałem asystę Wojtkowi Okińczycowi i wywalczyłem karnego. Jest ok!