Aktualności

Porażka na zakończenie. KS Falubaz 0:1 Zagłębie Lubin (relacja)

Nie udało się juniorom starszym piłkarskiego Falubazu zakończyć sezonu CLJ zwycięstwem. Zielonogórzanie ulegli na własnym stadionie Zagłębiu Lubin 0:1 po bramce z 14. minuty autorstwa Bartosza Ciesielskiego. Podopieczni Piotra Żaka kończą rozgrywki na 11. miejscu w ligowej tabeli.

 

Bardzo, bardzo dużo walki i dobrej gry - takie słowa najlepiej podsumują ostatni mecz sezonu grupy zachodniej Centralnej Ligi Juniorów w Zielonej Górze, w którym KS Falubaz podejmował Zagłębie Lubin. Przed pierwszym gwizdkiem oba zespoły były już pewne swego - piłkarski Falubaz utrzymania, zaś przyjezdni zajęcia 3. miejsca w rozgrywkach. Mimo tego na boisku żadna z drużyn nie odstawiała nogi, dzięki czemu kibice mogli obserwować bardzo ciekawe widowisko. 

Spotkanie rozpoczęło (i na dobrą sprawę trwało niemal do końca) się pod dyktando Zagłębia. To „Miedziowi” narzucali swój szybki, kombinacyjny styl gry, który już w 14. minucie przyniósł wymierne owoce w postaci bramki Bartosza Ciesielskiego, który mocnym strzałem z 16. metra nie dał żadnych szans Przemysławowi Krajewskiemu. Zielonogórzanie mogli wyrównać po pół godzinie gry. Do dłuższego zagrania jeszcze z naszej połowy doszedł Szymon Kobusiński, który minął niepewnie interweniującego na 30. metrze bramkarza gości Grzegorza Pyzio, jednak w ostatniej został uprzedzony przez defensora Zagłębia. W dużej mierze te dwie akcje opisują przebieg pierwszych trzech kwadransów - Zagłębie grało szybko, atakiem pozycyjnym, starając się rozciągać i zaskoczyć defensywę piłkarskiego Falubazu, zaś gospodarze próbowali szczęścia głównie po stałych fragmentach gry.

Pierwsze fragmenty po zamianie stron to prawdziwy show golkipera zielonogórzan, Przemysława Krajewskiego, który czterokrotnie ratował drużynę przed niemal pewną stratą bramki. Z biegiem minut Zagłębie nieco spuściło z tonu, co starali się wykorzystać podopieczni Piotra Żaka i Mirosława Kędziory, którzy w samej końcówce podkręcili tempo, jednak świetnie dysponowany Grzegorz Pazio nie popełnił błędu i zachował czyste konto, ratując gościom pełną pulę.

Ostatecznie KS Falubaz przegrał, choć dzisiejsze spotkanie można uznać za takie małe podsumowanie postawy zielonogórzan w bieżącym sezonie. Juniorzy starsi grający z Mychą na piersi walczyli do ostatniego gwizdka i mimo niekorzystnego wyniku, mogli zejść do szatni z podniesionymi głowami i za to należą się zespołowi brawa. Właśnie dzięki takiej postawie zielonogórscy kibice będą mogli cieszyć się Centralną Ligą Juniorów już w najbliższym sezonie.

 

KS Falubaz Zielona Góra - Zagłębie Lubin : (0:1)

0:1 Bartosz Ciesielski 14’

 

KS Falubaz Zielona Góra: Przemysław Krajewski; Jędrzej Król, Patryk Nidecki, Jonatan Rybaczek, Piotr Kosicki; Rafał Rogalski, Kacper Kochanowski (46’ Aron Athenstad), Mateusz Torbiczuk (80’ Patryk Bartoszewski), Szymon Kobusińki; Radosław Żebrowski (64’ Kamil Konopski) i Ireneusz Butowicz (70’ Łukasz Wasiak)

.Zagłębie Lubin: Grzegorz Pyzio; Paweł Witsanko (76’ Karol Kondrat), Jakub Ostrowski, Damian Oko, Damian Maślej, Bartosz Ciesielski (60’ Olaf Nowak), Adrian Nowacki (60’ Oskar Giziński), Łukasz Soszyński, Mateusz Piotrowski, Dawid Pakulski i Filip Dudziak (46’ Patryk Jarnatowicz).