Po ostatniej porażce ze Steinpolem-Ilanką Rzepin 0:1, w sobotę (01.06) jedziemy do Szprotawy. W 28.serii gier zmierzymy się ze zdegradowaną już Sprotavią.
W poprzedniej kolejce nie udało nam się zachować miana niepokonanego zespołu u siebie. Górą na "Dołku" okazali się piłkarze z Rzepina. Decydującą bramkę zdobył w 62.minucie Michał Sawiak. W tamtym spotkaniu wystąpiliśmy w następującym składzie:
Kubasiewicz - Lechowicz, Wojtysiak (od 75.min Wierzbicki), Ostrowski, Stachurski (od 70.min Górecki), Babij (od 70.min Zioła), Athenstadt (od 60.min Okińczyc), Śliwiński (od 46.min Małecki), Cipior (od 70.min Żukowski), Mycan, Konieczny.
Do zakończenia sezonu pozostały trzy kolejki. Falubaz Gran-Bud uda się jeszcze w dwie delegacje. Najpierw odwiedzimy Szprotawę. To jedyna czwartoligowa drużyna z powiatu żagańskiego. Zmieni się to w kolejnych rozgrywkach, bo już w ten weekend awans z klasy okręgowej mogą sobie zapewnić Piast Iłowa i UKS Czarni Żagań. Nasz sobotni przeciwnik jest już pewien spadku do "okręgówki. Ekipa prowadzona przez Michała Sucharka plasuje się na przedostatniej pozycji w tabeli. W dotychczasowych 27.kolejkach uzbierała raptem 22 punkty, na co złożył się bilans 6-4-17. Stosunek bramek wynosi 24:57. Piłkarze ze Szprotawy (razem z Koroną Kożuchów) mają najsłabszą ofensywę w lidze. Statystycznie strzelają mniej niż jednego gola na mecz. Jak wyglądają u siebie? Całkiem nieźle. Na swoim stadionie sześć razy wygrywali i siedmiokrotnie schodzili z boiska pokonani. Fatalnie wyglądają na wyjazdach, gdzie nie zaznali smaku zwycięstwa.
Arbitrem głównym tego meczu będzie Krystian Stenzinger z Żagania. Zapraszamy do Szprotawy!