KS Falubaz Zielona Góra ma za sobą kolejny mecz kontrolny. W sobotnie przedpołudnie zielonogórzanie zmierzyli się z Zorzą Ochla i wygrali 8:1. Po spotkaniu swoimi spostrzeżeniami podzielił się z nami Łukasz Ziętek, który ma nadzieję, że skuteczność w meczach sparingowych przełoży się na ligowe podwórko.
Łukasz, w jednym z ostatnich meczów sparingowych przed startem ligi urządziliście sobie ostre strzelanie.
Ostre. Tylko, że do ligi mamy jeszcze prawie cały tydzień. Mamy nadzieję, że w przyszłą sobotę też będzie ostre strzelanie. Na naszą korzyść.
Właśnie. Mówisz, że do ligi pozostał tydzień. Fizycznie i mentalnie jesteście już gotowi?
Jesteśmy gotowi od samego początku przygotowań. Cały czas ciężko trenujemy, chcemy pokazać to w pierwszym meczu i żeby wszystko wyszło na naszą korzyść.
Czy twoim zdaniem skład, jakim dysponujecie, jest w stanie toczyć równorzędną walkę w 3. lidze?
My obiecujemy, że będziemy walczyć. Mamy nadzieję, że wyniki, na które ciężko pracujemy, przyjdą i utrzymamy się w tej 3. lidze, bo taki jest nasz cel na chwilę obecną.
