Po długim oraz niezwykle intensywnym okresie przygotowawczym, nareszcie wracamy do walki o ligowe punkty! Na początek przyjeżdża groźna Carina Gubin z naszym dobrym znajomym Jarosławem Misiem.
Trener Andrzej Sawicki zadbał, aby jego drużyna zimą miała co robić. Rozegraliśmy najwięcej sparingów ze wszystkich czwartoligowców. Mierzyliśmy się z silnymi ekipami i zazwyczaj notowaliśmy bardzo dobre rezultaty. Akumulatory zostały dobrze naładowane. W drużynie panuje świetna atmosfera i wszyscy zdają sobie sprawę z założonego celu. Nikogo nie trzeba specjalnie motywować. Chcemy jak najszybciej zapewnić sobie awans do trzeciej ligi, a pierwsze dwa domowe starcia mogą być świetnym handicapem na dalszą część rundy. Startujemy z pole position, ale trzeba pamiętać, że wyścig trwa aż 15 okrążeń. Zależy nam, aby już dobry kawałek przed metą nie oglądać się na rywali. W tym pomogą zwycięstwa i powiększenie przewagi nad resztą.
Carina ma bardzo ambitne plany, wielki budżet i świetnych piłkarzy. Zimą doszli do niej m.in. Mateusz Hałambiec i Dominik Skrzyński. Już w końcówce rundy jesiennej gubinianie pokazali, że są czołową siłą ligi. Bardzo szybko zapomnieli o fatalnym początku. Na inaugurację ulegli naszym aż 0:6. Później boleśnie oberwali między innymi w Nowej Soli, ale po tamtym spotkaniu wszystko się zmieniło. Gra beniaminka zaczęła się zazębiać i z meczu na mecz wyglądała coraz lepiej. Nie tak dawno, w jednym z meczów kontrolnych Carina pokonała Wartę Gorzów 2:1. To świadczy o ogromnym potencjale i sile naszego sobotniego rywala. Gubin chce stawiać na futbol i ma ku temu podstawy. Miasto myśli o gruntownej modernizacji stadionu, klub wspiera największa lokalna firma i jeżeli nic się nie zmieni, to za rok ekipa trenera Jarosława Misia będzie biła się o trzecią ligę.
Co u nas? Martwić mogą jedynie kontuzje Artura Małeckiego i Alberta Cipiora. Tych piłkarzy oraz pauzującego Wojciecha Okińczyca nie zobaczymy na murawie. W sparingach swoją szansę dostawali młodzi zawodnicy i zapewne oni zastąpią w.w. trójkę.
Pierwszy gwizdek sędziego Dawida Kuraszkiewicza z Gorzowa zabrzmi o godzinie 15:00. Serdecznie zapraszamy na "Dołek", aby pierwszy raz tej wiosny zobaczyć naszą drużynę w akcji. Zapowiada się ciekawe spotkanie, miejmy nadzieję zakończone zwycięstwem Falubazu Gran-Bud. Bądźcie z nami! Wspólnie awansujmy do trzeciej ligi!