Powoli żegnamy sezon 2017/2018. Przyjrzyjmy się zatem naszym ligowym rywalom oraz tym, którzy rywalizują na niższych szczeblach.
Trzecioligowcy cały czas spoglądają na Bytów. W kuluarach spekuluje się, że Bytovia może nie otrzymać licencji na występy w pierwszej lidze i kolejne rozgrywki rozpocznie na znacznie niższym szczeblu. Z nieszczęścia ekipy z Pomorza może skorzystać MKS Kluczbork. Ten spadł z drugiej ligi, ale może zostać w rozgrywkach centralnych, gdyby Bytovia nie została w pierwszej lidze. Sytuacja tych dwóch ekip jest bardzo istotna dla naszej ligi. W przypadku spadku Kluczborka, ligowy byt stracą aż cztery drużyny. Szans na utrzymanie nie mają już Polonia Głubczyce, Falubaz i Unia Turza Śląska. Za dwa tygodnie poznamy ostatniego spadkowicza, którym będzie ktoś z grona: Miedź II Legnica, Górnik II Zabrze, Pniówek Pawłowice Śląskie, Stilon Gorzów i Zagłębie II Lubin. Być może żaden z wyżej wymienionych zespołów nie pożegna się z trzecią ligą. Wszystko zależy od... Bytowa i Kluczborka.
Najpierw wiele będzie się działo na murawie. Ostatnie dwie kolejki to m.in. spotkania: BKS Stal – Stilon, Górnik II – Falubaz, Pniówek – Ruch, Miedź II – Unia, Stilon – Miedź II, Falubaz – Pniówek, czy Gwarek – Górnik. Wszyscy do ostatniej minuty będą walczyli o korzystne wyniki i jakże potrzebne punkty. Arcyciekawa sytuacja panuje również na górze tabeli. Zespoły z miejsc 1-5 dzielą raptem dwa punkty! To sytuacja bez precedensu, która już dawno nie miała miejsca. Skra – 60, Ślęza – 60, Gwarek – 59, Stal – 58, Polkowice – 58. Tutaj wszystko może się zdarzyć i wciąż nie możemy nawet wytypować głównego kandydata do awansu. W drugiej lidze chcieliby zagrać chyba wszyscy, ale miejsce przecież jest tylko jedno... Najłatwiejszy terminarz ma lider z Częstochowy, który jedzie do Głubczyc i w ostatniej kolejce gra u siebie z BKS-em Stalą. Ślęza zagra na wyjeździe z Rekordem i na koniec mierzy się we Wrocławiu z ciągle walczącym o awans KS Polkowice. Walka potrwa do samego końca, ale na razie na pole position znajdują się częstochowianie.
Wszystko jasne jest już natomiast w czwartej lidze. Z ogromną przewagą ligę wygra Warta Gorzów. Znamy już dwóch spadkowiczów, którzy za rok wystąpią w okręgówce. To Budowlani Lubsko i Piast Karnin Gorzów. Te ekipy nie mają już szans na pozostanie w lidze. Niejasna jest jeszcze sytuacja Odry Bytom Odrzański i Spójni Ośno Lubuskie. W sobotę ekipy zagrają między sobą o bezpieczną pozycję. Cały czas możliwy jest spadek Stilonu Gorzów, a w takim wypadku nie obroni się 14. zespół czwartej ligi. Będzie nim ktoś z dwójki Odra – Spójnia.
Bardzo ciekawie będzie do samego końca w zielonogórskiej klasie okręgowej. Na północy jest już wszystko jasne. Do czwartej ligi po kilku latach przerwy awansowała Polonia Słubice. U nas o pierwsze miejsce wciąż biją się Carina Gubin, Promień Żary i Piast Iłowa. Prawdopodobnie o wszystkim zadecyduje ostatnia kolejka i bezpośredni mecz pomiędzy Cariną, a Promieniem. Zwycięska ekipa awansuje do czwartej ligi, a w przypadku remisu z awansu będzie mógł cieszyć się Piast. Do rozegrania pozostały jeszcze dwie kolejki. Promień zagra ze spadkowiczem z Jasienia, Carina pojedzie do Sieniawy Żarskiej, a Piast podejmie Błękitnych Ołobok. Wszystko wskazuje na to, że kwestia awansu rozstrzygnie się dopiero 16 czerwca. Z ligą pożegnały się Korona Wschowa (zespół wycofał się po rundzie jesiennej) i Stal Jasień. Kolejnego spadkowicza wyłoni sobotni mecz Zorza Ochla – Unia Kunice.
