Aktualności

Okińczyc: Broni cały zespół

Napastnik Falubazu w derbowym spotkaniu ze Stilonem Gorzów strzelił swoją drugą wiosenną bramkę. Z Piastem Żmigród trafił z wolnego, teraz z "jedenastki". Falubaz ma spory problem, aby zdobywać gole z akcji. Między innymi o tym po sobotnim meczu mówił Okińczyc.

- Straciliśmy bramkę po tym, jak się nam kopię piłkę w pole karne. Stilon to dobra drużyna, fajnie grająca w piłkę i mająca pomysł na budowanie akcji, ale my tracimy gole po kuriozalnych sytuacjach. Płacimy tutaj za doświadczenie zespołu. Wyglądaliśmy nieźle i nie możemy powiedzieć, że był to znów fatalny mecz. Mamy mnóstwo sytuacji do wrzucenia piłki. Albo są one przeciągane, albo trafiamy w pierwszego zawodnika. Nie ma co ukrywać, że nie stwarzamy sobie dogodnych sytuacji do strzelenia bramki. Tego nam brakuje. Do trzydziestego metra wszystko fajnie wygląda. Później pojawia się problem. Gra w piłkę to przede wszystkim obrona. W nią jest zaangażowany cały zespół, nie tylko defensorzy. Nad tym musimy mocno pracować. Wciąż nie zagraliśmy żadnego meczu na zero z tyłu - podsumował Wojciech Okińczyc.

Podopieczni trenera Andrzeja Sawickiego wyjątkowo w piątek (27 kwietnia) zmierzą się na wyjeździe ze Skrą Częstochowa.